„Z tej grupy zawodników naprawdę zrobiła się Drużyna przez duże ‘D’” – Damian Lic (Błękit Żołynia) po meczu z Koroną Rzeszów

Screenshot_2025-09-27-11-39-41-869_com.facebook.orca-edit

„Na początku chciałbym serdecznie podziękować drużynie Korony za mecz. Choć wynik może na to nie wskazywać, był to naprawdę trudny pojedynek. Aż trudno uwierzyć, że zespół grający taką piłkę, jak zagrała wczoraj Korona, znajduje się tak nisko w tabeli. Z całą pewnością nie zasługują na tę pozycję i życzę im powodzenia w dalszej części sezonu.

Jeśli chodzi o przebieg spotkania – mecz ułożył się dla nas idealnie. Już po dwóch minutach prowadziliśmy różnicą dwóch bramek, co oczywiście ustawiło grę. Mieliśmy też szansę na zamknięcie meczu jeszcze w pierwszej połowie, jednak zabrakło nam nieco skuteczności. Nie można też zapominać o groźnych sytuacjach stworzonych przez rywala – tutaj ogromne słowa uznania należą się naszym obrońcom oraz naszemu bramkarzowi, który kilkukrotnie popisał się kapitalnymi interwencjami.

Ten mecz może cieszyć z kilku powodów. Po początkowych perturbacjach w sezonie widać wyraźnie, że forma drużyny idzie w górę – i jestem przekonany, że nadal będzie rosła. W ofensywie wyglądamy coraz lepiej, strzelamy dużo bramek, co zawsze dodaje pewności siebie. Nie można też zapominać o naszej defensywie – drugi mecz z rzędu kończymy bez straty gola, co również jest bardzo budujące.

Ale dla mnie najważniejsze jest coś innego – z tej grupy zawodników naprawdę zrobiła się Drużyna przez duże „D”. I to właśnie daje sens dalszej pracy.”

– Damian Lic – asystent trenera, Błękit Żołynia