„Wierzę, że w końcu wejdziemy na dobre tory” – Łukasz Trzyna (Błażowianka Błażowa) po meczu ze Stalą Łańcut
„Pierwsza połowa meczu była wyrównana – dużo walki w środku boiska, kilka groźnych sytuacji Stali, ale my nie byliśmy gorsi i też mieliśmy dobre momenty pod ich bramką. Niestety, po własnych błędach tracimy dwie bramki tuż przed przerwą.
Na drugą połowę wyszliśmy zdeterminowani, chcąc odrobić straty. Mimo utraty trzeciego gola, udało nam się złapać kontakt i zdobyć bramkę na 1:3. Chcieliśmy pójść za ciosem, jednak Stal szybko odpowiedziała kolejnym trafieniem.
W ostatniej fazie meczu mieliśmy kilka sytuacji, zamieniając jedną z nich na gola, ale goście przypieczętowali wynik w 90. minucie. Trudno szukać pozytywów po kolejnym przegranym meczu, ale wierzę, że w końcu wejdziemy na dobre tory.”
Błażowianka Błażowa – Stal Łańcut 2:5 (IV Liga Podkarpacka)
