Trener KS Czarni Bolestraszyce – Hubert Baran – podsumowanie rundy jesiennej
Na samym początku chciałbym bardzo podziękować wszystkim, którzy przyczynili się do naszego świetnego wyniku — piłkarzom, działaczom oraz kibicom. Wszyscy razem od początku okresu przygotowawczego tworzyliśmy zgraną drużynę, która potrafiła współpracować zarówno na boisku, jak i poza nim.
Od pierwszych treningów kładliśmy duży nacisk na frekwencję, która — jak na nasze realia — była znakomita. Nie oszukujmy się, każdy z zawodników ma swoje życie prywatne, jednak wspólnie szukaliśmy rozwiązań, aby trenować jak najczęściej. To właśnie ta regularność i zaangażowanie przełożyły się na końcowy wynik.
Już w okresie przygotowawczym, podczas gier kontrolnych, staraliśmy się wprowadzić zmiany, które pozwolą stworzyć drużynę zrównoważoną — skuteczną zarówno w ofensywie, jak i w defensywie. Od pierwszej kolejki było widać różnicę w naszej grze. Oczywiście, zdarzały się trudne mecze, które wymagały charakteru i determinacji, ale potrafiliśmy wychodzić z nich zwycięsko. W kilku spotkaniach zabrakło jedynie skuteczności, przez co wynik mógł być jeszcze lepszy.
Rundę kończymy na fotelu lidera, zdobywając 36 punktów na 39 możliwych, przegrywając tylko jedno spotkanie.
Podsumowując, przed sezonem niewielu przypuszczało, że to my będziemy prowadzić w tabeli. W lidze jest kilka drużyn, które walczą o powrót na A-klasowe boiska, jednak to nasza ciężka praca i systematyczność pozwoliły nam zimować na pozycji lidera.
Trener KS Czarni Bolestraszyce – Hubert Baran
