Michał Blok: „W tej lidze nie ma przypadkowych zespołów”

Messenger_creation_D8BB8FFA-80D4-4BC1-B5E4-6B0F88BA99D3

„Dzisiejszy mecz na hali Politechniki Rzeszowskiej przeciwko drużynie Politechniki Heiro Rzeszów pokazał, że w tej lidze nie ma przypadkowych zespołów. Mimo że część ekip dopiero wchodzi do rozgrywek halowych, widać u nich ambicję, zaangażowanie i chęć rozwoju. Nasz dzisiejszy przeciwnik – gospodarz spotkania – udowodnił, że potrafi się świetnie organizować na boisku. Oczywiście potrzebują jeszcze czasu, aby ustabilizować formę, ale mają ogromny potencjał i dużo młodzieży ogranej już na poziomie 3. czy 4. ligi.

Po naszej stronie było nieco więcej doświadczenia, które w kluczowych momentach zaprocentowało. Mecz był bardzo wyrównany – choć próbowaliśmy odskoczyć z wynikiem, rywale długo utrzymywali kontakt i świetnie radzili sobie w defensywie. Dopiero w drugiej połowie udało nam się przejąć inicjatywę i wyjść na prowadzenie 6:3. Mieliśmy kilka okazji, by zamknąć spotkanie, ale zabrakło skuteczności.

Przeciwnik wykorzystał nasze błędy i zdobył bramkę na 6:4, co wprowadziło trochę nerwowości, jednak końcówka była już pod kontrolą. Zagraliśmy zgodnie z założeniami taktycznymi i dowieźliśmy zwycięstwo do końca.

Cieszę się bardzo, że inauguracja zakończyła się zdobyciem trzech punktów. To ważny sygnał na start sezonu i pozytywnie wpłynie na morale zespołu.”

3 Liga Futsalu: Heiro Rzeszów 4-6 Tech-Project Jarosław