Dariusz Liana: Niestety, piłka nożna to gra błędów – kilka indywidualnych potknięć zaważyło na końcowym wyniku
„Zagraliśmy bardzo dobre spotkanie, na wysokim tempie i z dużą intensywnością. Drużyna pokazała charakter, dyscyplinę taktyczną i ogromne zaangażowanie. Były momenty, w których naprawdę kontrolowaliśmy przebieg gry – szczególnie w fazach przejściowych z obrony do ataku, gdzie reagowaliśmy błyskawicznie i tworzyliśmy realne zagrożenie. Niestety, piłka nożna to gra błędów – kilka indywidualnych potknięć zaważyło na końcowym wyniku. Mimo wszystko jestem dumny z postawy zespołu, bo pokazaliśmy jakość i mentalność, której oczekuję. Trzeba też pamiętać, że graliśmy bez kilku ważnych zawodników – Kamila Radulja, Michała Stasza (kontuzje) oraz Maksa Kiełba (kartki).” – Dariusz Liana, trener zespołu Karpaty Krosno.
4 Liga Podkarpacka: Stal Łańcut 3-2 Karpaty Krosno
Foto: Konrad Kwolek
